Bazyliszek


Spacerek


dzieci wrzucają do świnki
chciałyby wreszcie nad morze
 
wiele tłumów przechodzi
nie wszyscy w kapeluszach
 
lecz każdy mówi
w tym samym czasie
 
głusząc zgrzyt tramwai
ucząc ptaki milczenia
 
idę dalej
sam już nie wiem
 
dokąd



https://truml.com


print