Wieśniak M


sypię się


czytam księgę rodzaju
zabili go i uciekł

rozmawiam z synem
marnotrawnym
o zgubionym bucie
wszędzie tyle odniesień
może ktoś odniesie

"idzie grześ przez wieś
worek piasku niesie"

jutro wrócę do księgi
zgubi się piłka wiosna
zęby jesień

"a przez dziurkę piasek ciurkiem
sypie się" za wiesiem



https://truml.com


print