Juliusz Kalodont


Piosenka



A ty mi się przydarzaj jak wiosenny 
deszcz
A ty mi szepcz na ucho co tylko sobie chcesz
- tylko nie mów mi, że zachodzi Słońce
- że piaski już nie gorące
- że jakoś takoś nie tak
- że gaśnie powoli świat, nasz świat.
 
Zobaczysz, jeszcze się nim zadziwisz
Nie raz, nie dwa i nie trzy.
Bo ja Ci nie pozwolę na długotrwałe Jesienie i mgły.
 
Ja mroki przegonię, Noce cudne przywołam,
Wschody słoneczne zachowam i gdy trzeba będzie nimi nakarmię Cię
wszędzie…
 
A ty… tylko mi się przydarzaj jak wiosenny, czysty deszcz,
A ty… tylko szepcz na ucho co tylko sobie chcesz, ale
-nie mów, że umarły nadzieje
-że nie ma już nas
-że zostały zgliszcza i utracony czas
bo to wszystko nieprawda, pic na wodę i kit.
 
Zobaczysz, ja Ci jeszcze pokażę co to znaczy marzyc i piać.
Po lasach radośnie się włóczyć,
w chabrach, malinach nurzać po głowę, po pas…
 
I już nie ma nas…
I już skrył nas słodki czas… w malinach cudnie, bałamutnie świt wita
nas.  



https://truml.com


print