kosid


Harmonia


Muszę nosić dziwną maskę na twarzy.
W swych dłoniach dłoniach płynę w dym.
W snach biegnę do akceptacji siebie.
Płynę przed siebie do siebie.
Doświadczam halucynogennej całości lecz nie jestem złodziejem,
ponieważ tworzę swoje prawo.

Doświadczam duszy zapominam o tym co zrobiłem
odpoczywam.
Zapominam i odpoczywam.
W harmonii i ciszy idę w hipnotyzujący świat.
Tańczę w harmonii i ciszy i idę by zahipnotyzować świat.
W harmonii dźwięków, w harmonii słów,
w harmonii śmierci, to jest Mój
niebiański świat w Mojej głowie w moich snach.



https://truml.com


print