Marek Gajowniczek


Popielec


Chyba myślą, że będą wieczni
i przetrwają jeden dzień dłużej.
Zadufani i niebezpieczni.
Zamieszanie kochają i burze.

A najbardziej kochają siebie.
A u innych cenią poddaństwo.
Strojne w wielki czerwony grzebień
kolesiostwo i wielkopaństwo.

Włosienica jest dobra dla innych.
Dla nich wszystkie zaszczyty, ordery.
Miłosierni bardzo dla winnych,
ale tylko - dla tych z pewnej sfery.

Posyp głowę popiołem narodzie!
Sam się pchałeś łokciami do zdjęcia!
Teraz będziesz o chlebie i wodzie
pościł długo za swoje zwycięstwa.

Założyłeś worek pokutny!
Jęczysz teraz. Biczują twój grzbiet.
Pan namiestnik drwi z ciebie okrutny,
żebyś zamilkł i z drogi mu zszedł.

Ceremonia nie kończy się jeszcze.
Uderzenia są dobrze liczone.
Poświstuje od bata powietrze.
Cyrografy będą wypełnione!



https://truml.com


print