Jarosław Baprawski


I bez ale nic nie zrobiłem


jestem pijany i źle się czuję
najważniesze jest jest to
że coś tam bije
coś staje

załóżmy okoniem

sny nie napawają optymizmem
gdy w nich ciągle wędruję na drodze
z tymi których pożegnałem
między wódką

codziennego dnia stalingradu

chciałbym powiedzieć
chuj w to wszystko

zrezygnuję z kajania
mazideł krzyży na powiekach
 
jakiego mnie stworzyłeś
takiego kurwa odbierzesz

bez dwóch zdań



https://truml.com


print