Bozena Barcewicz


Przyjdz wiosno


W moim ogrodzie smutno i biało
Rój ptakow w chmury wzbija się cieżko
Zima uśpiła radości tyle
Nie ma owocow,kwiatow.....
Zamrożone śpią serca
Zamykam oczy i śnię o wiośnie
Zapachu koszonej trawy
Zabawach rybek w zmąconej wodzie
Mojego małego stawu
Spiew ptakow budzi do życia serca
Słoneczko rozgrzewa uczucia i myśli
Czekam,aż znowu zakwitną drzewa
Jabłoni,czereśni i wiśni.



https://truml.com


print