Teresa Tomys


Ten zapach


to stary tartak wciąż tak pachnie
obok
przedszkole które sobie poszło”
a na podwórku mojego domu
kot z kotkiem w mordce
głęboka studnia z wiadrem
grusza
ulubienica os i nasza
tu sąsiad karmił gołębie
a uwiązany nero
nie sięgał do garnka z wodą
(do dziś szczeka w moich snach)
barszczowa zjadła placki ze swoimi
mama długo przebierała ziemniaki
 
zasnęłam głodna



https://truml.com


print