agnieszka_n


dolny rejestr ciszy


w pamięci wskrzeszam tamten maj i bez
i wrócę zanim słońce wstanie.*

zastanawiam się, dokąd zmierzamy?

chłopczyku, chyba sobie ciebie wymyśliłam.
ale pióro wbite w ramię,
to  po skrzydle, prawda?

deszcz między liśćmi
kiedy ziarna cukru na blacie,
szmer mleka w łodygach fikusa
i piersiach kobiet.

bezsenna, 
bezsensowna, 
bezcenna,
bez

wdeptany 
w deski kiedyś drzewo,
ból pod stopami.

zapach zwinięty z niebieską pościelą,
będziesz spał na kanapie.

sinieją myśli
i kręgosłupy obrastają w szron.

2012.

*varius manx - bez



https://truml.com


print