John Preston


"po sztormach"


dość mam już statku
pijanego spojrzenia
jak żagle rozszarpane
porywami pogardy
prądów wstępujących
tako i na mnie
bezpieczną jest rafa
kiedy świeże małże
połykam co rano
śliskie domysły
już zardzewiałe


już twoje



https://truml.com


print