sam53


ech życie


Czy znasz już lekarstwo na miłość
na myśli biegnące tuż obok
na łomot gdzieś w środku - na wszystko 
co trzeba układać na nowo

gdy wiarę oddzielasz od wzruszeń
nadzieję gdzieś chowasz w kieszeniach
cóż jeszcze oddałbyś za uśmiech
za więcej niż szczęście wprost z nieba

gdy smutek przewraca dziś kartki 
a słowa nie mieszczą się w książce
nie spisuj mnie jeszcze na straty
ech życie czy przeżyć cię zdążę



https://truml.com


print