doremi


mitycznie


lubię patrzeć w twoje oczy
tak w przelocie od niechcenia
jest w nich przeogromna siła
która iskrę w płomień zmienia
 
płonę wtedy jak wielka pochodnia
i niewiele chcę na pociechę
sentymentalnie i z oddaniem
wchłonąć twoją duszę oddechem
 
bazyliszka



https://truml.com


print