8 stycznia 2016
7 stycznia 2016, czwartek ( *** )
I kiedy stanę się obłędem w ludzkiej głowie
ulotnię się jak pierwsza łza,
jak poranna mgła do góry się wzniosę.
Przybierając postać motyla
skrzydłami lazuru zatrzepocę,
przywołując odległe wspomnienia...umilknę
w tęsknocie, kreśląc maleńką łzą
niewypowiedziane słowa..."Dziękuję Ci Boże"...
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis