Poetry

abandon
PROFILE About me Friends (1) Poetry (3)


10 march 2014

Miraż

Łapczywie spijając nektary poznania,
zdławionych tajemnic, ulotnych jak mgła;
wodospad wydarzeń mrokami przysłaniam
ułudy umysłu, co znika lecz trwa.

Falami niesiony dostrzegam nabrzeże
ze statkiem w przystani rzuconych już cum,
z portowym spokojem w ufności i wierze,
powrotów nadziei - życzliwy dźwięk strun.

Ciekawość nowego wpisana w mą duszę
zgłębiania tajemnic jak dotąd zza bram,
na podbój gotowy w nieznane wyruszyć,
wolności smakować garściami ją kraść.

Za ptakiem, co z gracją szybuje po niebie,
wzlatuję myślami nie zważam na czas,
nim duszę otwartą na dobre zasklepię
i okno z łoskotem zatrzasnę dla mas.

Gdy myśli zaklęte w marzeniach nasycę,
nie zdradzę tajemnic zastygłych w nich chwil,
na łożu zadumy samego rozliczę,
cierń z serca usunę, co w głębi gdzieś tkwi.




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1