25 sierpnia 2017
25 sierpnia 2017, piątek ( jeszcze schyłek wakacji )
Wróciłam pod dach. Siadam coraz dalej od okna z wyjątkiem wypraw do ogrodu po pomidory. W lekkiej bluzce przeglądam zdjęcia, zamieniam je we wspomnienia. Wciąż wybieram sok, choć fotel kusi kawą i gazetą. Za oknem chmury gęstnieją jak druk sezonu post-ogórkowego. Gdy spadną na mnie wiadomości, ubrana w czarny parasol wyjdę na ulicę.
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek