13 march 2018
istota
nie pamiętam narodzin jedynie korytarz
wypełniony światłem moment oddzielenia się od statku
matki noc pod jaskrawą żarówką a potem słowa
niezrozumiałe sygnały tyle czułości
bo tylko w takiej kolejności mogło zrodzić się życie
najpiękniejsze są jednak oczy rozległe
otoczki gwiazd mgławice przez które przemykam
niczym astronauta w konstelacji bliźniąt
mijam Kastora i Polluksa a po chwili wracam
do drogi mlecznej i jak czarna dziura
wysysam z niej całe gwiezdne systemy nieznane obiekty
hektolitry białej materii wkrótce zasypiam
wyczuwając jej skupione spojrzenie
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek