28 november 2016
jesienią czas pisze najpiękniejsze listy
rano sprawdzam tylko wygnieciony dołek
sen który pozostał na ciepłej poduszce
echo po dwóch słowach - kiedy znów je powiesz
kiedy miejsce obok przestanie być puste
szukam cię przy stole w niedopitej kawie
w twojej filiżance chyba najsmaczniejsza
w porannej melodii - może w niej zostaniesz
dźwięk za dźwiękiem płynie - choćby nawet nie chciał
tak jak krople deszczu w zaokiennym płaczu
wspomnienie uśmiechu - ciągle w twoich oczach
i czas który pędzi - ile trzeba czasu
by ta wytęskniona mogła tu pozostać
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.