30 august 2014
obym tylko / wydarzenia akustyczne
noc wiatr w kominie huczy
paskudna noc
chyba nie wytrzymam dłużej
ręce splatam w amen
tych rąk już nie poznaję
moich rąk nawet gdy splatam
je w amen
nie poznaję moich rąk a
Bóg znad futryny szepcze
synu mój z Tobą nie najlepiej
pies co u stóp mi leży
Aloszka dobry pies dobrze
że jest i że leży obym
tylko oddech czyjś czuł bo jest
coraz gorzej ktoś tu daję za
to głowę ktoś na pewno
chodzi tu wiesz że to one nie
mam sił a to one
Aloszka nie słyszy nic
i kołaczą się już wszędzie
w jak ta noc paskudnym wszędzie
i schodami mówią idź tam w dół
gdzie piwnica i nic więcej
może szczur ale nic więcej
idź mówią
tam już czeka krzesło i sznur
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma