26 june 2012
ja kukiełka
Na wątłych sznurkach
w prawo w lewo...
szarpiesz marionetką
nieczułą kukłą bez życia
w prawo w lewo
ciągasz po drodze
jakby nigdzie miejsca nie było
z zerwanej nici uczuć uwalnia się odór rozpaczy
kiedy mówi nikt nie słucha.
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma