23 january 2015

Błękitnella


zazdroszczę Hiszpanom błękitnego nieba
i Grekom Chorwatom żywiołowym Włochom
gdy cały dzień leje jakby Chac się gniewał
 
otulam kocykiem co otulać trzeba
do słońca się modlę by mnie chciało objąć
zazdroszczę Hiszpanom błękitnego nieba
 
nie warto się w smutku dniem i nocą grzebać
oddawać pokłonów zawsze zimnym bogom
gdy leje jak z cebra znowu Chac się gniewa
 
zatupię nogami prawą potem lewą
zatańczę flamenco na pohybel śpiochom
poczuję Hiszpanię wśród błękitów nieba
 
wyklaskam co w duszy mi słonecznie śpiewa
zakręci z fantazją Helios nitką złotą
choć wieje i leje jakby Chac się gniewał
 
cichaczem się wymknę spojrzę ponad drzewa
ponure szarości wygumkuję trochę
zamażę błękitem niechaj Chac się gniewa
gdy stworzę namiastkę hiszpańskiego nieba
 
 
* Chac – bóg deszczu


number of comments: 28 | rating: 18 |  more 

Wieśniak M,  

zazdroszczą nam Hiszpanie melancholii nieba/ Włosi Afrykańczycy mają wszystko co trzeba/ nie mają deszczu jednak i słońca zagniewań / by tęsknić przy biurku do słońca - na Rezeba!;)))

report |

bosonoga,  

:))) Wieśniaczku - podziwiam szybkość i treść riposty :) Dzięki!

report |

Wieśniak M,  

mówię Ci jak przyjaciel- cudze chwalicie - swego nie doceniacie;)

report |

bosonoga,  

kiedy słoneczko świeci tylko czasem / nawet wesołek staje się smutasem :) wesołek taki jak ja :)))

report |

alt art,  

no faktycznie, chaac potrafił wyciskać łzy z kamienia, rzewne jak deszcze pustyni szkieletów..

report |

bosonoga,  

Alciku - :))) Dziękuję i pozdrawiam :)

report |

Veronica chamaedrys L,  

...toż to hiszpańskie niebo surogatem Twojej Błękitnelli, Gabi...:)...super...:)))

report |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

mam słabość do błękitu :) romantyczka z Ciebie, ładnie namalowane, pozdrawiam :)

report |

bosonoga,  

Veronica, Kasia - dziękuję za poczytanie i miłej nocki życzę!

report |

Damian Paradoks,  

skocznie na wesoło i z szerokim uśmiechem :) I przekornie bo coś tam gdzieś a nie u mnie. Od kiedy żyję w Paryżu brak mi deszczu którego miałem za wiele, unikam słońca którego szukałem, a o wietrze nie powiem. Po prostu nie wieje ;) Bose Nóżki pozdrawiam :)

report |

bosonoga,  

Damianku - masz rację „ wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma” :) Niemniej – nasza chlapiąca, ponura pogoda wywołuje depresję. Polacy to na ogół smutasy. Dziękuję za komentarz i miłego dzionka życzę :)

report |

Damian Paradoks,  

po licznych, merytorycznych komentarzach tutaj widzę że jest coś czego nie znałem: Vilanella :) Czytam więc ponownie pod innym kątem widzenia :) . A to że brak ciepłego słońca czy deszczu gdy sucho to nasza istota - nasza której głosu nie odbierajmy, bo po co , Bose Nóżki ;)

report |

Ewa,  

Bardzo ładnie budujesz nastrój, po pierwszych wersach pełnych tęsknoty za ciepłem i słońcem nie ma czasu na refleksje i wzdychanie, bo zaczyna się radosne tupanie, klaskanie,... z uśmiechem czytelnika żegnasz cicho.. :)

report |

bosonoga,  

Ewo - w założeniu miała to być Vilanella, ale nie jestem pewna czy spełnia wszystkie wymogi (to moja pierwsza). Czekam na słowo od Miladory lub kamyczka, bo to ich ulubiona forma :) Niemniej - ucieszył mnie bardzo Twój komentarz :) Ewo - dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

report |

Ewa,  

Forma, którą tak ładnie i poetycko zasugerowałaś w tytule nie jest mi obca ale też nie na tyle bliska by pokusić się o rzetelną ocenę merytoryczną. Pozytywnie odbieram, nie widzę błędów , chętnie zajrzę zobaczyć co o Twoim wierszu powiedzą miłośnicy tej (jak dla mnie wymagającej) formy :) Pozdrawiam serdecznie :)

report |

bosonoga,  

Rozumiem...Mam nadzieję, że specjalistki od Vilanelli dotrą i potwierdzą że forma jest OK. Dziękuję za powroty i miłej nocki życzę :)

report |

kamyczek (Chinita),  

To Twoja pierwsza villanella, Bosonóżko? Nie wierzę! Jest extra! Dwunastozgłoskowiec, ze średniówką po 6 sylabie, dobrze się czyta. Podoba mi się również płynność, z jaką przechodzisz z jednej tercyny do drugiej zachowując przy tym poprawność formy. Bardzo mi się podoba ta Twoja "pierwszynka". Pozdrawiam serdecznie.

report |

bosonoga,  

Hura! Kamysia zaakceptowała formę mojej pierwszej Vilanelli! Dzięki wielkie i niemniejsze pozdrowionka!

report |

Drwal,  

I na mnie zrobiła wrażenie, zwłaszcza taka skodyfikowana, swobodna elegancja.

report |

bosonoga,  

Drwalu - dziękuję i pozdrawiam serdecznie :) Odbierz, proszę, wiadomość na PW.

report |

bosonoga,  

Dziękuję mgiełko i miłego dzionka życzę :)

report |

piórko,  

Świetnie i ja zazdroszczę :)) Pięknie odmalowane :))

report |

bosonoga,  

Dziękuję i pozdrowionka serdeczne ślę!

report |

Aśćka,  

Piękna Błękitnella i podzielam, długo nie rozumiałam o co chodzi z tym niebem, aż się tam przejechalam kilka razy i zrozumiałam, naprawdę inaczej się wstaje nawet bardzo wcześnie rano kiedy bije w okna Błękitnella:)

report |

Aśćka,  

:) pozdrawiam serdecznie :)

report |

bosonoga,  

Aśćka - tak, inaczej się wstaje, gdy wita nas słońce błękit :) Dziękuję za przycupnięcie i odpozdrawiam równie serdecznie :)

report |

lajana,  

Dawno nie zaglądałam, ale do tego wiersza musiałam się zalogować, ściągnęłaś mnie Bosonoga! Podoba mi się humor, pogodność, temat i oczywiście forma! Gratuluję poetyckiej energii, pięknie pozdrawiam!

report |

bosonoga,  

Wszelki duch Pana Boga chwali – Lajana odwiedziła moje wierszydło! Dzięki wielkie i buziaki stokrotne!

report |



other poems: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1