2 may 2018
o smutku
po motylemu tak bezrozumnie
wzlecieć w powietrze jak liście
łapać uśmiechy słońca co ku mnie
i więcej więcej nie myśleć
bo na co taka mi umiejętność
gdy dręczy gnębi i boli
jak durny motyl lekko nieprędko
pośród rosistej fasoli
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma