Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 april 2013

o szczęściu

 
oto jestem błędem wielu analiz i doświadczeń
wielokrotnością niepewności i fałszywych założeń
że sam mogę wszystko z innymi jeszcze więcej
 
a przecież oderwany z drzewa życia istnieję
w ciągłej walce pomiędzy własną a innych potrzebą
posiadania szczęścia dla siebie
 
oto jestem błędem wielu równań z wieloma niewiadomymi
wpisanymi w życie takich samych jak ja błędnych przeświadczeń
że Bóg jest miłością oderwaną od rzeczywistości 
 
a przecież każdy wiersz ma pewną myśl jak człowiek
zapisany w układzie wielu zależności istnieje
aby szczęście roznościć sobą  


2013-04-13


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 may 2013

na obrzeżach przejrzystości

 
zapatrzeni w siebie
w lustrach wielu rozmazanych odbiciach
niewiele rozumiemy z wyrwanych doświadczeń
częściowo podlegając strukturze kłamstwa
częściowo widząc cudze odbicia
w tych samych zamazanych lustrach
próbujemy zapisać wierszem
to co w nas zamieszczone światłem
nieświadomie budząc z letargu
małe drobiny ukrywanego dobra
by choć na chwilę poczuć szczęście
wbrew temu co głoszą malkontenci cienia
ciemność jest zawsze na obrzeżach przejrzystości 


2013-05-03


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 may 2013

zachłanność na życie

z wiekiem rośnie zachłanność na życie
z każdym dniem przybywa spraw do załatwienia
twarze dawno nie oglądane dopominają się spotkania
zapomniane wiersze wracają po latach natchnieniem
właśnie wtedy gdy serce odmawia chęci współpracy
kurczą się mięśnie zanika wigor
lecz rośnie wciąż ta zachłanność na życie
z wiekiem gdy cień coraz mniejszy
mniej pozostawia złudzeń
niepewność ostatnich spojrzeń wybudza obawy
co będzie z nami gdy po nas zostanie krzyż drewniany 


2013-05-03


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 june 2013

owoce

 
w tym wszystkim co nas otacza
zawłaszcza i upraszcza widzenie
pozbawia wolności do modlitwy milczenia
jedynie miłość do człowieka ma sens
inaczej głupota chorych relacji 
oddzieli korzenie od źródła 
zaprzepaści owoce pokoleń


 2013-06-08


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 june 2013

nieskończoność dotyku

 

coraz bardziej odczuwam boleśniej
każde słowo wyprzedzające skutki
tego co za sobą niesie porywczość
wybuch zapracowanych emocji
 
nieskończoność dotyku ust i czekania
ma to do siebie że pozwala przetrwać
w tym co za sobą przyniesie oschłość
zawziętość nieprzebaczenia
 
pomiędzy ścianami wieloznaczności gestów
odkłada się istota niewypowiedzianych uczuć
z braku czasu z niemocy wyjścia z siebie
coraz bardziej odczuwam własną ograniczoność
2013-06-09


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 june 2013

w sobotni wieczór

w sobotni wieczór po tygodniu ciężkiej pracy
ukrywam się przed światem
budząc świt kilku godzin wyrwanych codzienności
aby oddzielić ziarna od plew uczuć i słów
 
z oddalenia widać szerzej jak wody zmierzają do morza
choć wszystko już było wciąż ta sama miłość zadziwia
jak się powoli kształtuje jak obnaża nałogi i zniechęcenia
jak ufnie patrzy w zmęczone oczy poezji
 
niesforne słowa wyprzedzające myśli budzą niepokój
czy myśl godna uwagi w dobrane frazy wyzwoli wiersz
wyrwie z najgłębszej tajemnicy spotkania  z Bogiem
małą iskrę żarliwej miłości w ten sobotni wieczór 


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 april 2013

życie w trumnie

 
leżąc w trumnie życie staje się płaskie
bez garbów oczekiwań i własnych planów
bez dziur upadków wiary w rzeczywistość świętą
i grzechów przeciw miłości człowieka
bez chorej pamięci co ciągle osądza zaprzeszłe
i wmawia że przyszłe bywa gorsze
 
życie w trumnie jest
tylko jeszcze nie wiadomo jakie
 


02.08.08


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 june 2013

zgrabnie zapisane

 
zgrabny napisał pan wiersz
 
tyle i aż tyle
 
a przecież na tych kilka wersów
które zgrabnie opowiedziały historię
składa się całe życie do chwili
gdy pierwszy wyraz wzbudził pragnienie
aby zapisać myśl godną miłości
do tej która ćwierć wieku jej spragniona
wtulona we mnie we mnie wpatrzona
zmęczona wielowątkowością emocji
przychodzi naga szukać pociechy  
nieustannie oczekuje uśmiechu Boga
 
zgrabnie napisałeś Panie moje życie
 
tyle i aż tyle


2013-06-18


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 31 march 2013

jak kamień u drogi

smutna jest twoja poezja
 
a jaka ma być
rzucając kamieniem prawdy
w puste dzbany
jest tylko odgłosem
odbitym od ściany
 
z nią cisza jest milczeniem zadumy
bez niej staje się przemilczeniem
wiarą bez miłości co niczemu nie służy
miłością bez nadziei w drodze bez celu
nadzieją bez wiary w najmniejsze co przemienia
 
poezja jest jak kamień u drogi z wyrzutem


2013-03-31


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 april 2013

odrobina nieba

codziennie tak samo
wstajemy do pracy
zmęczeni wracamy
do siebie nawzajem
do dzieci i spraw banalnie prostych
czując jak ogień wypala odłogi
jak sny coraz krótsze
mają nas chronić od przypadków
 
codziennie starsi o słowa i gesty
patrzymy z wiarą na siebie
że jest w nas odrobina nieba
aby to wszystko przejść we dwoje


2013-04-26


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 june 2013

dziękczynienie

 
prawda nie istnieje
 
a jeśli coś jest prawdą mami nas
 
prawdziwa jest tylko miłość
która zapomina o sobie
nawet jeśli to niemożliwe
jest
drogocenną perłą którą warto oddać za nic
by zobaczyć zadziwienie
i uśmiech wdzięczności
 
tylko pokora uczy dziękczynienia


 2013-06-22


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 april 2013

pod krzyżem

 
stoję pod krzyżem
ukradli ostatniego chrystusa
nie wystarczy na piwo


2013-04-15


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 november 2013

poezja

 
 
gdybym wiedział że poezja
odbierze mi spokój
ustawi w kącie widzenia inaczej
ślęczenia nocami nad każdym słowem 
które można przecież zawsze odmienić
przez inny przypadek
gdybym wiedział ze słowo ma wyrażać
i być przyjacielem w porę lub nie
to powiem wam szczerze
zacząłbym wcześniej pisać wiersze
może bym szybciej uwierzył w siebie


27.05.08


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 november 2013

upadek

 
zazwyczaj z rozsądnie brzmiących zdań
niewiele wynika
gdy myśl przednia rzucona na wiecu
zostaje bękartem wiary
w prawdziwość wypowiedzi
 
rzeczywistość wpleciona w plany władzy
nad żoną krajem lub światem
ma zawsze to samo źródło
choć różną przestrzeń   
od upadku aniołów nie oddziela ziaren od plew
 
istotą działań jest zawsze pragnienie
ta szczypta szczęścia po latach pęcznieje
nabiera rozmiarów niebotycznych
według własnego mniemania jedynych i słusznych
na pograniczu chały 
 
zazwyczaj głupota chadza w parze z bezmyślnością
obie nakręcają tryby mini sukcesów 
na miarę złudnych oczekiwań
lecz jedna w tym wszystkim myśl pocieszająca
im obie większe tym szybszy ich upadek


 2011-10-19


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 november 2013

za oknem deszcz pozorności

 
kolejny dzień pada za oknem
w nieprzerwanym marszu narodowych spraw
coś nam dolega ktoś nadużył wolności
komuś zabrakło wyobraźni
z prostej sprawy tyle konsekwencji
brak prawa wzmaga poczucie bezsilności
nieudolność władzy zabija wspólnotę
choć i tak największa głupota
ma największe wzięcie
bez żadnej odpowiedzialności
a deszcz wciąż podnosi stan wody w rzekach
szkoda że dopiero po fakcie
podniesie stan niezadowolenia z pozorności działań
tyle w nas możliwości a tak mało zrozumienia
mechanizmów marketingu politycznego


2010-09-28


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 30 october 2013

w jednym celu

 
jeden dzień jak wieczność
a wieczność jak dzień
bez końca
tylko w jednym celu
aby kochać Boga w człowieku


2013-10-30


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 27 october 2013

milczenie Boga

właśnie wtedy gdy najbardziej potrzebny
gdy nadciąga nieoczekiwane
gdy nas okrąża jak lew pokusa działania
gdy mamy tak duże oczekiwania i potrzeby
milczy uparcie
 
cholera nas bierze
tyle można by zdziałać i pomóc
tyle dobra światu zafundować
a tu tylko cisza brzemienna w skutkach
 
gdy sen przeminie
i czas odpłynie nurtem rzeki
przychodzi rozwiązanie
inne od tego co wczoraj było tak ważne
niezrozumiałe
 
finezyjne jest to milczenie


2010-03-19


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 october 2013

prosta

 
miłość jest niebywale prosta
gdy się rozumie jak słaba bywa w nas wiara
gdy niedorzeczności różnych niuansów
mogą w nas zaorać życzliwość i poszanowanie
a każde słowo wypowiedziane w głupocie
pozwala budować ścianę obojętności
miłość jest naprawdę prosta
gdy się uczy pokorą oceniać człowieka
 


2013-10-26


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 october 2013

na zawsze

 
istnieje aby kochać
 
zakochany w człowieku
szuka w nim nadziei
że diabeł zawsze przegrywa
nawet jeśli uszczęśliwia na chwilę 
 
kocha aby istnieć w nas
na zawsze


2009-11-13


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 october 2013

sumienie europy

 
 
my naród
którzy za wolność i prawdę
płacimy cenę największą
w małych rzeczach niewierni
żyjemy na zadupiu laickiej europy
oszukani i porzuceni przez lat czterdzieści
wciąż podzieleni i skłóceni diabelskim jadem
wierzymy w połowie z niewiarą
kochamy jakbyśmy nienawidzili
szukamy jak ślepcy tam gdzie wyrwa zupełna
a krzyż zdjęty ze ściany jak drzazga w oku przeszkadza
zmęczeni idziemy z historią niełatwych rozwiązań
budzić sumienie europy że trzeba było nowej ofiary
aby to nikłe światło ukryte pod korcem głupoty
wreszcie pomogło im prosić a nam przebaczyć


2010-04-14


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 october 2013

są pytania

nie ma pytań których Bogu stawiać nie należy
są tylko odpowiedzi których nie chcemy uznać
Królestwo nie z tego świata innej wymaga ofiary
 
raz danej wolności nie odbiera
aż do granic absurdu i śmierci
nie zostawia nas sierotami pośród narodów świata    
 
nie ma skargi której nie wysłucha
w mądrości znajdzie właściwe rozwiązanie  
cierpliwy aż po zmartwychwstanie
 
są pytania które Bogu należy wykrzyczeć
dopiero wtedy przyjdzie zrozumienie
że życie jest częścią nieba    


 2010-04-11


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 20 october 2013

o największej ludzkiej potrzebie

zdałeś egzamin z eudajmonologii
zaś poetykę oblałeś z kretesem
/z komentarza pod wierszem/
 

szczęśliwy poeta co marne pisze wiersze
przez życie idzie ze szczęściem
wiersze skrobie mizerne
o największej ludzkiej potrzebie 


2009-06-30


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

tak długo i uparcie

 
uparcie pcha za nią wózek
a ona z uporem stawia bezwładną nogę
czując jak głupia ręka nie chce jej słuchać
i tak już od dwudziestu lat codziennie
idą po prośbie do świętego Stanisława biskupa
aby wyprosił im łaskę dobrej śmierci
by mogli zasnąć razem
by nigdy nie czuli do siebie żalu
że tak długo i uparcie pchali swój wózek


2013-10-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 november 2013

bliskość

 
gdy jestem z tobą już wyciszony
a ty wypełniona mną
zaczynam rozumieć istotę oddania  
gdy słów nie trzeba nie trzeba obrazów
jedynie dotyk ust
pieszczotliwe pytanie wargami
pozwala czuć ciepły oddech westchnienia
za Tym który staje się słowem
przestrzenią gdy ja przestaję widzieć siebie
a ty zapominasz o sobie
i choć żyjemy na obrzeżach poezji
w kręgu dziejących się spraw ważnych dla świata
ja wyciszony a ty wypełniona
czujemy bliskość istotną jedynie dla nas

 2013-11-03


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 november 2013

z bólu rodzi się wiele pytań

 
z bólu rodzi się wiele pytań
jakby świat odkrywać trzeba w cierpieniu
w nienazwanym splocie słów i niewiary
że wschody i zachody mają praprzyczynę w stworzeniu
a człowiek jest sensem Bożej miłości
 
z bólu lewatywy i wyciętego wyrostka
przychodzi kilka chwil samotności
gdy samemu się stawia pytanie
jak długo jeszcze pisać się będzie ten wiersz
który nam dany aby go czytać codziennie i wspólnie


2012-01-25


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 november 2013

zasrany nasz los

 
tu w labiryncie słów bez pokrycia
gdzie można wszystko obiecać
bez żadnych konsekwencji
na przekór własnym poglądom
tak aby zadowolić partyjnych kolesi
żyje naród który wiele przetrzyma
ufny jak dziecko we własnej głupocie
wciąż kark za innych nadstawia
a potem sam chodzi i szuka
zagubionej pamięci
 
i taki nasz los zasrany
że łatwiej nam umierać za innych
niż własne porządkować podwórko
we wspólnocie odmiennych przekonań


 14.11.07


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 november 2013

w istocie

 
w istocie jestem tylko cieniem
słów wypowiedzianych
i lat odkreślonych w kalendarzu
 
w istocie jestem cieniem miłości
w drodze po doskonałość
z tobą i dla ciebie

2013-11-16


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 november 2013

poetyckie cv

 
przyjaciół mam jak na lekarstwo
wrogów też niezbyt wielu
wiersze piszę pofałdowane brakiem wiedzy
mówię za głośno choć umiem słuchać
wierzę jak osioł przyparty do muru
w opatrzność rzeczy niewielkich
nie umiem kłamać ani oszukiwać
nie dbam co o mnie myślą inni
ci wszyscy znawcy od poezjowania
ani ci co klaszczą w zachwycie
jestem połową mojej żony
która jedyna we mnie wierzy
kocham człowieka jak piszę wiersze
wciąż szukam zajęcia dla siebie


05.04.07


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 november 2013

między wschodem a zachodem słońca

między wschodem a zachodem słońca
biegamy po łąkach przeróżnych wartości
wierząc że czas jest naszym sprzymierzeńcem
a historia ta przewrotna małpa pozorów
szybko wykreśla z pamięci narodu
tych co myślą inaczej od władzy obecnej
 
nam zwykłym zjadaczom chwili obecnej
przeszłość w przyszłości naliczy odsetki
wypisze rachunek zysków i strat
a potem rzeknie z rozbrajająca szczerością
jak wybraliście tak też zbierać będziecie
między wschodem a zachodem słońca


13.09.06


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 10 november 2013

przeznaczenie

 
byłem gdzie nie musiałem
widziałem czego nie powinienem
żyłem na kredyt zaufania
lecz moim przeznaczeniem
jest kochać ciebie


 01.03.09


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 november 2013

moja wieczność

 
 
zaczyna się tu gdzie jestem dla ciebie
rozpisany na setki drobnych wierszy
o tym jak dobrze jest kochać Boga
w twoim uśmiechu 


2013-11-24


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 10 november 2013

obok ciebie

 
gdy jesteś obok
ukryte słowa żyją dłużej
 
to jedno spojrzenie
dotyk namiętny
rozbudza wyobraźnię
 
miłość gdy czysta w formie
przemienia i budzi głębię
pozostaje
 

15.03.09


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 november 2013

radość poetycka

 
mój pierwszy wiersz już dawno umarł
odszedł w zapomnienie zeszytów w kratkę
i choć minęło już trzydzieści lat zmagania się ze słowem
z nieporadnością formy z nadmiarem słów
to wciąż jeszcze mnie cieszy ta podróż do wnętrza
gdzie obok miłości i wiary radości i smutku
gdzieś tam w zagłębieniach duszy
pali się dzień i noc mały płomyk natchnienia
nikłe to coś co wzywa człowieka
aby określał swoje istnienie słowami
które choć czasem przypominają poezję


2010-01-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 november 2013

zależności

urodzeni niezależnie od siebie
wprowadzeni w dorosłość
zbiorem przeróżnych powiązań 
wobec tajemnicy śmierci
jak dzieci krzyczymy zdziwieni
choć niewiele rozumiemy z tego
co przychodzi nagle i niespodziewanie
a jednak podążamy przed siebie 
własne tworzyć zależności
wierząc że nie wszystko
od nas zależy na szczęście


2012-01-06


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 november 2013

w dorzeczu prawdy o nas samych

 
w dorzeczu prawdy o nas samych
ukryte zalegają pokłady próżności
a przecież możliwe jest aby to zmienić
 
w płytkiej rzece byle co tamuje przepływ  


2012-01-06


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

nie do przebaczenia

najgorsza jest głupota perfidna
najtrudniej z niej leczyć
największy zadaje ból
rzadko się ją przebacza

 


2013-10-12


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

do następnego kwartału

w napięciu mięśni i w stresie
w oczekiwaniu na wyrok
za napisane rozliczenia kwartału
przed nieomylnością prezesów
wytrwaliśmy
 
a jutro znowu do pracy
aż do następnego kwartału


 2013-10-12


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

ostatnie trzy słowa

 
siedemdziesiąt siedem słów
stwarza w nas codzienność
zbliżenia z niecodziennością wiary
gdy się otworzy oczy pokory
aby światło mogło ocenić
naszą przydatność dla innych
oczekiwania ich względem nas
 
ostatnie trzy słowa
wypowiedziane z namaszczeniem
pozwolą wypełnić nasze człowieczeństwo
bądź wola Twoja


2013-10-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 september 2013

na krawędzi

pomiędzy prawdą o tym kim może być człowiek
a tym kim jest gdy tego pragnie
świat staje na krawędzi kolejnych dramatów
 
nienawiść jak głupota ma to samo źródło
nie znosi pokory i budzi strach


 2013-09-04


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 september 2013

w nieskończoności orzeczeń

 
w nieskończoność powtarzane słowa
pozostają nieskończone
wciąż zapisywane zanikają
w wieloznaczności komentarzy
budząc wielorakie odczucia
by w nieskończoność powtarzać myśli  
 
w nieskończoności orzeczeń
jedynie głupota jest w obiegu


 2013-09-04


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 august 2013

z pokory

łatwo się wierzy w Boga sukcesów
trudniej gdy słowo wymaga ofiary
lecz najtrudniej gdy wola własna
staje się miarą oczekiwań
 
wiara zależna od miłości uczy się z pokory


2013-08-25


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 august 2013

naiwne

słowa dość łatwo przybiera się w frazy
mądrość zbierając z doświadczeń
lecz istotą poezji ani myśl godna
ani nawet powab słowa
lecz to co w niej od wieków ukryte
wierność zasadom dobra i piękna
by dobro było miarą szczęścia
a piękno rodziło owoce miłości
 
naiwne może i tak lecz prawdziwe


2013-08-25


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 august 2013

powroty

 
powroty z wakacji bywają trudne
i choć wszyscy o tym wiemy
warto się przyjrzeć wspomnieniom
słońce ponad górami zamknąć w dłoni
wietrzne igraszki na niebie ukryć pod powiekami
i tą obecność rozgrzanej twarzy
tuż obok zmęczonego ciała zachować na starość
by to co łączyło nie dzieliło nigdy
a dotyk i szept powracających obrazów
był schronieniem dla wiary w wierność możliwą
że to co trudne rodzi wdzięczność  
zależną od tego jak często patrzymy na siebie
czując i słońce i wiatr i twarze rozgrzane


2013-08-24


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 september 2013

tak samo

 
szły dzieci do szkoły
budząc w rodzicach nadzieję
że kiedyś będzie im lepiej
gdy się wiele zmieni
 
poszły dzieci do szkoły
wierząc że czeka ich radość
że to lepsze właśnie nadchodzi
i ono wszystko odmieni
 
nie wróciły dzieci ze szkoły
zapominając skąd bierze się miłość
przygniecione posmakiem wolności
chcą wciąż innych zmieniać


 2013-09-04


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 september 2013

w

 
w dorzeczu niewiary
ukryta spoczywa nadzieja
jeszcze się okaże


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 10 october 2013

w cyklu

 
 
wszystko co stworzone i ma w sobie tchnienie
pomiędzy zaistnieniem a końcem strofy
żyje odbiera impulsy wzrasta i umiera
nic w tym nowego ani odkrywczego
od początku trwa ten cykl istnienia
tylko kamienie wypychane z piekła do góry
jak wyrzuty sumienia twarde i oziębłe
żyją wiecznie i niezbyt szczęśliwie
od zawsze pomimo zatwardziałości
służąc podwalinom uczuć 
 
zło nieświadomie też uczestniczy w dobru


2011-09-05


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 10 october 2013

w drodze

zawsze w drodze
przygarbieni we dnie i w nocy
szukamy tej jednej właściwej
by nie mieć złudzeń
lecz by nadzieja była nam matką
a wiara siostrą naszych poczynań
by miłość ta pani wszelkich odruchów
była dla nas i w nas dla innych
tak zwyczajnie jak szpak wpatrzony w drzewo
szukający słodkiego owocu
tak życie było i będzie poezją w drodze
którą się czyta naprawdę na końcu


2011-09-07


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 october 2013

lapsus

 
ile w lapsusie jest prawdy lub żenady
ten tylko się dowie kto sam chwyci kamień
lecz nie w tym tkwi zło całej tej sprawy
a w tym jak się tłumaczy ów lapsus głupoty


2013-10-09


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 october 2013

dla was

pieprznąłbym to wszystko od zaraz
i poszedł pisać wiersze
wierząc że są ludzie i anioły w niebie
spragnione słów
gdzie miłość mocniejsza od lęku
a dobry Bóg jak ojciec troskliwy
uczy patrzeć pokorą wieków
na to co się w nas dzieje i przez nas
 
lecz jeszcze za mało we mnie nadziei
która pozwala zaufać pokorze
więc wstaje codziennie o piątej rano
zmagać się z prozaicznością życia
może kiedyś uda mi się wyjść z zamkniętego koła
i tak się poczuć wolnym
by słowo stało się wierszem we mnie dla was


2013-10-09


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 october 2013

na margines poezji

zło jest realne jak realne są słowa
wypowiedziane za szybko i nie w porę
boleśnie raniąc nadwyrężone uczucia
budząc niechęć do szukania rozwiązań
 
zło jest realne jak cisza przed burzą
gdy zrywa się wiatr uzbieranych emocji
burząc taflę spokojnego jeziora
łamiąc pod drodze wątłe gałęzie porozumienia
 
zło jest realne jak noc gdy zapada
skrywając dzienne ucieczki i powroty
w to samo miejsce z tym samym założeniem
że może uda się jutro zobaczyć siebie pod światło
 
zło jest realnie okrutne jak wiersz
który ma rację lecz niewiele to zmienia
jeśli każdy wers nie będzie pragnieniem
aby je zepchnąć na margines poezji


2013-10-05


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 september 2013

zdolny powalić Goliata

 
jestem jak kamień u drogi
z wierzchu gładki i twardy
a w środku przepełniony żalem
że znów im się nie udało
a tamtym droga była za krótka
że tu cień obity cieniem umiera
a tam ogień wypala plony
że ci choć mają rację odchodzą w niepamięć
a tamci mają władzę i to im wystarczy
 
jestem jak kamień u drogi
z wierzchu gładki i twardy
zdolny powalić Goliata


2013-09-22


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 september 2013

jednostajnie

 
w moim wierszu nieopodal światła
życie upływa jednostajnie
każdy wers zbudowany według tych samych reguł
ranne wstawanie praca a potem drugiej pół
wieczorne zmęczenie i cięty język do dzieci 
trochę czułości dla żony i koniec wiersza
 
jestem już zmęczony


2013-09-21


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 september 2013

niedokończeni

 
na obraz i podobieństwo stwarzani
żyjemy na bakier z pokorą
wiercąc Bogu dziurę własną wizją szczęścia
 
podobni do Niego w pragnieniu dobra
żyjemy za krótko i niepewnie
aby zrozumieć istotę błogosławieństwa
 
w odbiciu światła spragnieni miłości
jak ćmy wpadamy na siebie nieświadomi
ucząc się widzieć dalej niż własne stopy 
 
niedokończeni jak duże dzieci
zatroskani wokół własnych spraw
zapominamy o Obrazie i podobieństwie


 2013-09-11


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 august 2013

wspomnienia

 
jeszcze jeden dzień
gdy za oknem słońce budzi oddech gór
a deszcz i mgła rodzi znużenie
jeszcze jeden dzień
i pozostaną wspomnienia


 2013-08-13


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 20 march 2013

w nadmiarze

 
białe płatki śniegu
wyrzucone z nieba
w nadmiarze
wystawiają na próbę naszą cierpliwość
 
a niecierpliwość bywa męcząca
rozwarstwia istotę wiary
w sens wszystkich nadmiarów i braków
 
najgorzej jak nie można wyjechać spod bloku
gdy śnieg pada jak głupi
zgodnie z prawem fizyki
budząc w nas nadmiar agresji 
 
z niedowierzaniem w logikę praw
mijamy tak samo zniecierpliwionych
patrząc w obłoki na niebie
w oczekiwaniu aż przestanie sypać śniegiem
 2013-03-20


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 december 2012

ósmy dzień stworzenia

 
tak naprawdę każdego dnia Bóg stwarza
w nas ziemię codzienności i niebo wiary
by to pustkowie przestało być ciemnością  
a bezład stawał się aktem wyboru
w tym jednym tylko celu
aby stało się dobro w nas i przez nas
w ósmym dniu stworzenia
który wciąż jeszcze trwa i trwa
 2012-12-23


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 september 2012

w odbitym świecie

 
moje dzieciństwo zamknięte w pudełku po butach
już dawno umarło niechęcią wspomnień
 
niezabliźnione rany budzą strach przed snem
gdy się spada w bezmiar pustki
 
bezdroża pojęć i znaczeń uwikłane życiem
pozwoliły mi zbudować dom na fundamencie wiary
 
moja dorosłość kulawa zmęczona codziennością
w bólu przenika przez lustro poezji
 
w odbitym świecie zranień i niezrozumienia
podglądam własne życie
 
odkąd nauczyłem się słowom przypisywać wartość
spokojnie podążam ku światłu   


2012-09-08


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 january 2013

zależność

 
teoria teorią
a życie i tak zaskakliwe
przywoła do porządku
ustawi w kącie
dorobi filozofię
wykrzywi prostą 
 
wielkość wszechświata
zależy od punktu widzenia
toć każdy z nas jest astronomem
własnego kołonosu 
 2011-05-13


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 september 2012

odbiciem światła

 
choć kocham całym sobą
tym co było i co przed nami
niewiarą w siebie
zawierzeniem Bogu
moją poezją na rozstaju
każdym wyznaniem
ciężką pracą
i własnym zagubieniem w czasie
gdy nas okrada przemijaniem
to wciąż jeszcze kocham za mało
byśmy mogli być jak dzieci
darem dla siebie i wdzięcznością
odbiciem światła co nie gaśnie


2012-09-02


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 november 2012

zakochany

 
gdy za oknem kolejne opadają liście
zapisując w nas upływ jesieni
ja zachwycony twoimi wdziękami
szukam okazji  by otrzeć się o ciebie
poczuć nabrzmiałość piersi
wyznać ci miłość milczeniem
chwilą gdy słyszę bicie twego serca
i to rytmiczne stukanie pod skórą
pozwala mi wierzyć jak dziecko
że jestem z tobą szczęśliwy
nawet jeśli niezbyt bogaty
to jednak wciąż zakochany
na przekór widzeniu świata
który chce zawsze mieć rację
wobec tego co jest i co nadejdzie
ja patrząc na twoje nagie ciało
szukam nadziei by nam się chciało zawsze
nawet jeśli liście opadną następnej jesieni  
 


2012-11-18


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 january 2013

od czasów Mojżesza

 
miłość od czasów Mojżesza
ma dwa kamienne oblicza
czcić Boga w kochaniu człowieka
i nic więcej
cała reszta ma wymiar drogowskazu
w jakim kierunku podążać by się odnaleźć
jak odpoczywać w utrudzeniu ciała
że zemsta rodzi nienawiść
cudzołóstwo odbiera spokój
a kłamstwo ma krótkie powiązania
niezmienne są prawa miłości
od czasów Mojżesza
niezmiennie żywa jest też głupota
niestrudzona piewczyni wiarołomstwa


2011-05-17


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 january 2013

z oddali

 
jestem kamieniem
na rozdrożu
uwikłanym w historię wyborów
i ich konsekwencje
 
wgnieciony w polną drogę
na przedmieściu zapominania
wydaję z siebie żal
odgłos rozbitej skały
 
w niwecz obracają się cnoty
kłamstwo objawia swój testament
z oddali pobrzmiewa echo przeszłości
coraz więcej kamieni na przedpolach  


2013-01-10


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 january 2013

nowe

 I
 
a gdy przyjdzie ta chwila
gdy wszystko będzie nowe
wstanę do pracy ochoczo
rześko stawiając stopy
uprzejmy i życzliwy dla wszystkich
dobry choć niedoskonały w tym co zrobię
wrócę do domu uśmiechnięty z kwiatami dla żony
i z czasem dla dzieci
z wiarą że miłość przemaga wszystko
odmienia zwykłą codzienność
która dopiero wtedy nabiera znaczenia
gdy staje się nowe w nas i przez nas
 
 
II
 
i każdy kolejny dzień po nowemu
będzie niepodobny do wczorajszego
choć tak samo znaczony trudem i cierpieniem
będzie miał swoje bolączki
lecz w jednym będzie się różnił od starego
gdy człowiek będzie istotą wszelkich działań
by inni poczuli radość dzieląc się sobą
bo przecież miłość nigdy nie jest dla siebie
wypełnia się cała gdy służy w potrzebie
niezmienna i stała pozwoli nowemu zagościć na stałe


2013-01-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 september 2012

Ojcze nasz

 
Który Jesteś praprzyczyną wszystkiego
co ma sens i jest niepowtarzalne
naznaczone odniesieniem do nieba
Który Jesteś obecnością świętą
odpowiednią do miejsca i czasu
wierną aż po krzyż odrzucenia
Który Jesteś tajemnicą wcielenia
umiłowaniem prawdy i życia
ciągle w drodze przed nami
bądź nam Ojcem zawsze
nawet wbrew nam samym


2011-04-20


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 september 2012

nieboskłon

 
cumulusy zawieszone ponad głowami
powolnie pchane wiatrem cieszą oczy
 
ich zabarwienie zależne od punktu widzenia
a kształty od wyobraźni patrzącego
 
niebo pełne zagadek i tajemnic
odwieczne pragnienie ładu i piękna
 
jak wszystko w naturze skażonej
i nieboskłon bywa przyczyną potopu
 2012-09-09


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 september 2012

układanka

 
tak jak wszechświat
musiał stać się przed milionami lat
aby życie zaistniało na ziemi
tak tyle pokoleń odeszło
aby moje dzieci mogły pójść do szkoły
a potem zrodzić kolejne pokolenie
 
przedziwna to układanka odwiecznej mądrości  
 
 


2012-09-09


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 september 2012

zwyczajnie

  
że kochasz zwyczajnie napotkanego osła
który świat postrzega wokół czterech kopyt
że widzisz rzeczy ukryte i najważniejsze
nawet jeśli wokół histeria niecierpliwych gawronów
że mnożysz przez podział aby zaistnieć
w każdej najmniejszej komórce życia
że są sprawy przed nami jeszcze ukryte
aby się w nas wypełniła zwyczajna miłość
do każdego napotkanego osła


2010-09-18


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 november 2013

w oddali

 
drzewa szumią samotne pieśni w oddali
gdy nam życie upływa powoli
wzdłuż tej drogi po wielu zakrętach
by nam się ziścił sen o wolności
lecz nim minie nasz zapał i radość
drzewa ktoś wytnie na opał
a nasze drogi znów będą wśród krzyży
prowadzić do wiecznej krainy
gdzie wszyscy zrównani do poziomu
będziemy słuchać pieśni w oddali
o tym jak dane nam było lecz znowu nie wyszło


2013-11-24


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 september 2012

narodziny

 
z napiętym brzuchem
w grymasie bólu
za słabo parła
aby wyrzucić z siebie
owoc naszej miłości
ze słabnącym tętnem
 
szybki ucisk brzucha
i rozcięcie krocza
pozwoliło usłyszeć krzyk
czwartego dziecka
 
dopiero po latach
zrozumiała ten ból
i to pragnienie bycia matką


2012-09-23


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 september 2012

nieustannie

 
z nieba przestał padać deszcz
w proch się obraca rzeczywistość
 
życie zamiera wokół martwych koryt rzek
jakby ta ziemia nieobiecana była pustynią
 
zmęczeni idziemy wygrzebywać przeszłość
w nadziei że dane nam będzie żyć do jutra
 
potem będzie kolejny potop a po nim słońce
wyjdzie zza chmur w kolorze tęczy
 
jakby nie pisać o tym w wierszach
życie jest i przemija nieustannie w nas i bez nas
 
 


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 december 2012

rzeczy pierwsze

 
tyle naturalności w rzeczach pierwszych
gdy dwoje zapatrzonych w siebie
usta całuje namiętnie i dużo więcej
aby ziścił się czas dany na chwilę
 
a przecież nie wolność czyni wolnym
ani posiadanie nie czyni szczęśliwym
nawet sukces i sława nie spełnia człowieka
gdy sam ze sobą nie prowadzi dialogu
 
choć zmienia się otoczka świata
przybywa pomników ubywa mocarzy
jedno niezmienne od upadku aniołów w niebie
rzeczy pierwsze są i będą najpierwsze 


2012-12-26


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 30 september 2012

w niegodziwości zamiarów

w historii nie ma przypadków ani zbiegów okoliczności
wszystko ma swój początek w niegodziwości zamiarów
jest w niej tyle próżności i zakrętów dziejowych
braku odpowiedzialności i przewidywania faktów  
że czas który dany całym narodom bywa dość krótki
zapisany haniebnie przez drobne pomyłki i zdrady
mija za szybko w nietrwałych związkach i układach
zostawiając pytania na później czy można było inaczej  


 2012-09-30


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 17 september 2012

w drodze po miłość szczęśliwą

 
na białym tle słowa
nabierają impetu
 
myśl zawarta w treści
rozbudza namiętność dotyku
 
zbliżenie sięga zenitu
gdy całość wzbudzi pragnienie
 
dobro jest bezgranicznie rozpoznawane
oczyma żywej wiary
 
potem zostają emocje bez tła i słów
w drodze po miłość szczęśliwą


 2012-09-16


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 14 october 2012

zanim

 
nim się począłem niewiadomo dlaczego
i oddano mnie do domu dziecka
zanim nauczyłem się siedzieć i chodzić po latach
i napisałem swój pierwszy wiersz
nim pokochałem kobietę i nasze czworo dzieci
zapisane było w niebie małym drukiem
na obrzeżach przeżytych lat
temu będzie potrzebna pomoc długa i szczególna
i tak jest odkąd rozumiem sens słowa Opatrzność
 


2011-08-19


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 7 december 2012

praprzyczyna

w półcieniu niewiary i zafałszowanej miłości
życie nabiera pokory 
dobro wytykane nie przestaje pomagać
celowość istoty przenika Boga
w nas się dopełnia wieczność
 
nieśmiertelna jest tylko miłość
praprzyczyna poezji  
 


2010-06-13


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 september 2012

do wzięcia od zaraz

 
to jak się kocha zależy od wiary
w mądrość która przychodzi zanim pojawi się problem
w dobroć kochanej osoby danej do pary
w ciszę co zostawia wolność wyboru
w wolność która w ciszy uczy słuchania
w prawdę gdy staje się drogą do wnętrza
gdzie dobry Bóg pozwala się kochać w człowieku
 
miłość prosta z natury niema rozbudza nadzieję
 
2011-04-09


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 january 2013

źródło

 
Iz 5:13
13. Przeto lud mój pójdzie w niewolę, przez brak rozumu...
 
 
prawdomówni podszyci matactwem faktów
uczciwi przebrani w alby zakłamania 
wierni siedmioma pieczęciami wiarołomstwa
troskliwi o własny punkt siedzenia
miłosierni przed fleszami aparatów
dobrzy tuż przed wyborami
 
jaki naród takie pragnienia
takie pragnienia jaka pamięć historii
taka historia jaki rozum


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 10 november 2012

niezależna

 
dobrze że poezja nie uznaje granic
ani głupoty rozsianej na skrzyżowaniach ulic
rozbrzmiewa tym samym zachwytem od wieków
jak mądrze jest kochać człowieka
jak dobrze być kochanym przez ludzi
i choć zależy to od wielu czynników i słabości
droga do tego zawsze prowadzi przez Boga 
i odwrotnie
 


2012-11-10


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 september 2012

człowiek jak wiersz

człowiek jak wiersz pisany ręką Boga
ma swój początek i zakończenie
myśl godna Stwórcy zamieniona w chwile
dobre i niezbyt przyjemne a nawet bolesne
pisane z tym jednym tylko przeświadczeniem
że nie warto uciekać od Niniwy
 
tylko głupiec obarczony pychą
nie chce się z Bogiem kłócić zawzięcie
wiara jeśli istnieje dojrzewa powoli


2010-09-14


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 january 2013

w ciemności

 
przez głupotę z głupotą i w głupocie
zasiadamy przed własnym odbiciem
zaślepieni popędem i zachciankami
naprawiamy po swojemu odwieczne etapy
łudząc siebie i innych czego naprawdę chcemy  
 
w ciemności chodzimy jak ślepcy
na uwięzi pożądliwości ciała
zapięci na siedem grzechów upadku
staczając się w przepaść
ciągniemy za sobą bezbronne dzieci  
 
wszystko co wbrew naturze zginie
tak już było i będzie
istotą życia jest płodność serca
które nie istnieje samo dla siebie
inaczej przez głupotę mrok ogarnie dusze


 2013-01-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 september 2012

wrześniowy poranek

 
na starym mieście w ten wrześniowy poranek
gdy zabiegani jesteśmy wokół spraw ważnych
stary niemiec spod berlina który przed laty z butą zwycięzcy
szedł tym samym brukiem z wiarą że świat można zmienić
w jeden naród o twardym języku
nieprecyzyjnie wnukom wyjaśnia zawiłość tamtych lat 
odbarwia rzeczywistość koloryzuje oceny  
nie wie i się nie domyśla jaki miał udział w losach świata
jego powrót w młodzieńcze lata już tylko staje się snem
są sprawy pod niebem które spisane dokładnie
precyzyjnie określą stan duchowego konta
śmierć nie będzie wybawieniem
jeśli przeszłość wciąż będzie tylko historią dat
a nie chwilą daną aby zrozumieć własny wkład w dobro świata
zło jest głupotą z lenistwa zazwyczaj trwa krótko
choć dość boleśnie wpisuje się w pamięć narodów
to dobro po cichu jak matka karmiąca mlekiem
dopiero po latach pozwala zrozumieć wysiłek włożony przez lata
życie ma sens nawet jeśli nie zawsze widoczny
nabiera innego znaczenia na starym mieście w wrześniowy poranek


 2010-09-05


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 november 2012

z nas

 
teraz nie ma takiego znaczenia
czyja dłoń zdecydowała o ich śmierci
teraz ma tylko sens jedno pytanie
jak się uchronić od konsekwencji zaniedbań
gdy za chwilę nie będzie miejsca
gdzie stawia się mądre pytania
 
przyszłość narodu tworzą układy 
spod różnych okrągłych stołów 
i wcale nie trzeba ziemi wyrywać prawdę
przecież znamy sprawców od lat
na wszystko przyjdzie czas i będzie miejsce
gdy prawda wyzwoli z nas miłosierdzie


2012-11-01


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 february 2013

w odwiecznej rozkoszy

  
w każdym zerwanym owocu
w odwiecznej rozkoszy
oddzielania smaku od istoty pełni
wynikającej z przynależności do drzewa
ukrywa się nasza wiara w przedrostek nie
skąd zaczął się upadek aniołów
i późniejszy brak poczucia udziału w czymś wielkim
na miarę krótkiego życia
według wciąż korygowanego planu
wprost proporcjonalnie do naszych zamiarów 
 
niezmienna jest tylko oś przynależności
 2013-02-04


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 january 2013

zawsze

  
żeby zrozumieć człowieka trzeba z nim przeżyć życie
 
wciąż patrzę na ciebie namiętnie
rozgrzewasz moje starzejące się ciało
a twoje zmarszczki przypominają wspólne lata
gdy czytaliśmy wiersze i te same książki
pozwalały nam świat oglądać jednako
wiara uczyła widzieć pełniej
przez pryzmat doskonałości rozłożonej na lata
która wciąż w drodze do nieba
 
żeby pokochać człowieka trzeba go najpierw wysłuchać
 
wciąż masz to w sobie czym mnie ujęłaś
ten krzywy uśmiech między pyzami dobra
nawet jeśli nie mamy wspólnego zdania na drażniący temat
gdy jesteś zamknięta w ciszy
albo gdy mówisz bez opamiętania
jesteś dla mnie przestrzenią w której się skrywam
w której Boga próbuję zrozumieć i zmienić siebie  
aby w uczciwie pokochać twoją obecność
 
żeby wytrwać z człowiekiem trzeba go mieć w sobie zawsze


 2009-07-17


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 january 2017

słowa i dźwięki

słowa jak dźwięki
bywają fałszywe
lecz nie to czyni je pustymi
a to co zabrzmi w nas
i nas nie zachwyci
 
dźwięki jak słowa
burzą warownie
lecz nie to czyni je wielkimi
a to co po nich zostanie
i nas przemieni


 2017-01-23


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 march 2017

przekleństwo

 
 
zabić człowieka w obronie własnej
zdarzyć się może każdemu
zabić człowieka w obronie kraju
zapewne jest powinnością
 
lecz zabić tysiące widłami i siekierami
bliskich sąsiadów z jednej wsi
w różnych epokach i religiach
jest grzechem o pomstę do nieba
by krew przelana niewinnie
mogła zrodzić przebaczenie z krzyża
 
i choć cierpienie zadane z piekła
ma swój dość krótki wymiar chwały
po latach wielu przyjdzie zdanie sprawy
wolność z krwi jest przekleństwem
i przeklęte rodzi owoce 


 2017-03-12


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 july 2017

cień niepamięci

 
 
idzie idzie przed nami sen nasz skulony zapomniany
idzie w ukryciu nadchodzi niechybnie cień niepamięci
 
nic tak nie boli dławi przeczucia jak nocna zmiana sejmowa
gdy oścień okrągłego stołu wolność nam przekłamał
wszystko co los nam przynosi z daleka nie szczędzi pogardy
ma swoje konsekwencje z powabu utraconej władzy
naród jak zawsze uparty nieskory do słuchania papieża Polaka
daje się łatwo omamić wyprowadzić w pole gdzie maki rosną czerwone
a polityka ta wierna służebnica zakłamanej prawdy i wolności
niezależnie od prawa i sprawiedliwości ani od żadnej innej orientacji
jeśli nie służy suwerenowi marny jej koniec był i będzie 
drzewo poznaje się po owocach i co po nich zostaje
a nam trzeba mądrości i wiary o które trzeba zabiegać w pokorze
byśmy już nie musieli błagać nieba o powrót utraconej wolności
 
idzie idzie przed nami sen nasz skulony zapomniany
idzie w ukryciu nadchodzi niechybnie cień niepamięci


2017-07-23


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 december 2016

wbrew nam samym

 
 
niezdolny do miłości kocham
wbrew własnym słabościom
wbrew logice świata
na przekór aniołom ciemności
po wielu latach czytania Boga
wiem że miłość wyzwala
z braku wolności
ze zniewolenia i śmierci
daje poczucie dobra i piękna
że jest w nas ta odrobina Boga
która w nas kocha
wbrew nam samym   


2016-12-03


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 february 2017

wokół trzepaka

 
 
w centrum każdej dzielnicy miast
stał rozłożysty metalowy trzepak
wokół którego nasz dziecięcy świat wirował
 
był punktem na mapie wszechświata
gdzie każda planeta krążyła wokół słońca
niedosięgły dla małych okupowany przez dużych
 
niezliczona ilość zderzeń z matką ziemią
była przyczyną uzbieranych guzów
gdy chwila nieuwagi uruchamiała przyciąganie 
 
w chwilach zadumy nad przemijaniem
wracamy zmęczeni życiem
w ten czas dziecięcych wspomnień wokół trzepaka


2017-02-04


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 june 2012

gdy nie ma w nas ciszy

paplać mielić jęzorem po próżnicy
udawać księcia z innej bajki
rozmijać się z prawdą
orzekać kary bez sądu
wyjaławiać miłość
uprawiać nierzetelność mowy
udaje się nam najlepiej
gdy nie ma w nas ciszy
a odgłos wieczności ustawiony na półce
zanika pośród wszechobecnej pogoni za sukcesem
milczenie staje się wyrzutem
rozstrojonego sumienia


2012-06-01


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 june 2012

a poezja

 
słowa się stają
obrazy przychodzą
powstają wiersze
 
a poezja ta wariatka przemyśleń
dopełni się w życiu
zapisana niezrozumieniem  


2012-06-03


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 june 2012

cisza przemilczenia

po każdym napisanym wierszu
pozostaje niesmak
 
przecież świat można zapisać inaczej
wykrzyczeć ból ośmieszyć głupotę
opisać cierpienie najmniejszych
aby innym poszło w pięty
by nigdy nie czuli się wolni
przecież są tak samo winni
w przerażającej ciszy przemilczenia
 
po każdym przeczytanym wierszu
świat nie zmienia barw


2012-06-03


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 march 2012

w próżni

 
czas mój mierzony pracą w przemyśle wycieka
z wierszy napisanych przez lata
o tym jak można być przyjacielem Boga w człowieku
gdy się nie pamięta złego nie szuka własnego
w cierpliwości znosi upokorzenia
w niedostatku darzy łaskawością
a gniew swój kieruje ku niesprawiedliwości
 
tyle już wierszy powstało w próżni
dzieci odchodzą szukać własnej drogi doświadczenia
a ja wciąż z oblanym egzaminem z poetyki
błądzę między nieumiejętnością a porywem ducha
wierząc że jeszcze kiedyś w lustrze miłości
jaki jestem będę poznany w tym co prawdziwe
i choć tylko częściowe przestanie wyciekać z poezji  
 





 2012-03-25


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 27 may 2012

do młodych

 
a jeśli znowu przyjdą o świcie
dom nasz podpalić nienawiścią
czy będziecie gotowi stanąć w szeregu
i oddać swe młode życie
za wolność swoją i naszą
 
czy nie zabraknie wam odwagi
odejść w ramiona śmierci
za tych którym brakuje już sił
aby stanąć na zew bolesnej historii
na skrzyżowaniu różnych interesów
 
od wieków śmierć zbierała żniwo
tam gdzie nie siała życia
więc bez żadnych złudzeń pytam was o to  
jeśli znowu przyjdą o świcie
czy nie zabraknie wam odwagi


2012-05-27


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 march 2012

pod stołem

                           
             
              kiedy zostawiasz mnie samego
              sam na sam z nadwrażliwością uczuć
              nie umiem patrzeć w lustro
              wciąż widzę ukrytego gołębia śmierci
              jak rozpościera skrzydła nad zasmuceniem
              lecz kiedy wracasz w ten ogród zmysłów
              utykając na ból mojej choroby
              spadam pod stół niewybrednych urojeń
              zdzierając z siebie mokre spodnie


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 march 2012

po natchnieniu

miał być dobry wiersz
a zostało wspomnienie
po natchnieniu
między kłótnią dzieci
bardzo ważnym telefonem o niczym
gdy samotność dolega bardziej niż śmierć   
a potrzebą rozmowy żony właśnie teraz
gdy przyszła ta wariatka poezja
zakręcona wokół swego nosa
nazywać rzeczy po imieniu
wątpić i zadawać pytania
wykrzyczeć zadane cierpienia
by ta biała kartka przestała straszyć
 
miał być wiersz
a zostało marzenie





 2012-03-26


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 april 2012

za drzwiami

za drzwiami gdzie anioł tęsknoty
pisze ciągłą relację z naszego zbawienia
gdzie miłość wciąż w starych naszywkach
cerowana zbyt długo
w zwarciu z tajemnicą cierpienia
nagłym porywem nabrzmiałych emocji
próbuje przejść na drugą stronę milczenia
wtedy rodzi się chwila anielskie westchnienie
daj im Panie tyle światła mądrości
aby uwierzyli w Ciebie
może choć wtedy dojdą do celu


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 28 march 2012

ale się zmyło

 
było jak było ale się zmyło
 
cóż nawet poezja jak głupia panna
stoi w kącie ślepa i głucha
nic mądrego nie powie
będzie czekać aż się gitara dostroi
i chociaż na koniec zagra coś sensownego
by zagłuszyć milczenie
 





2012-03-28


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 june 2012

niedoskonałość

bezgranicznie utykamy na niedoskonałości
wplątani w przestrzeń dobra i zła
wpatrzeni w nieodległą przeszłość
ciągniemy za sobą nieporadność w kochaniu
tych którzy najbardziej potrzebni
są dla nas jedynym wyjściem bezawaryjnym
abyśmy zwyczajnie jak dzieci
w odpowiednim czasie dojrzeli
po latach przeróżnych doświadczeń
by zobaczyć odbitą w kropli porannej rosy
własną bezgraniczną niedoskonałość


2012-06-03


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 17 june 2012

okopani

okopani wzdłuż własnej teorii życia
budzą postrach
niezależnie od racji
okopy mają łączyć przed wrogiem
nigdy dzielić
podzielonych łatwo obejść od tyłu


2012-06-17


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1