1 june 2019
życie na twardo
mama choć miała dobrych rodziców
zawsze podejmowała złe decyzje
to takie geny albo skok w dorosłość
puściła się z pierwszym lepszym
zdarzyłaś się przez przypadek
urodziłam bez wyjścia
jesteś bękartem powiedziała
mała samotna dziewczynka
tak bardzo chciała
by kochałą ją mama
lecz ona mocniej ukochała butelkę
zmienialy mieszkania i żebrały
na ulicy a najszczęsliwszą chwilą
dziewczynki było wyjście na lody
z mamą to wycieczka do nieba
potem pojawila się butelka
biały proszek i faceci a dziewczynka
nie mogła już zrobić nic
matkowała swojej matce starając się
sprzątać i gotować i być cicho
noce były samotne i długie
a matka wracała nad ranem
gdy nie było już nic
oddawała córkę za biały proszek
dziewczynka modliła się zeby
zamknąć oczy i ciągle spać
aż pewnego dnia to matka
nie obudziła się z różowego snu
dziewczynka runęła w przepaść
chciałaby jej powiedzieć
czemu mamo nie kochałaś
mnie dośc mocno
to taka ta dorosłość
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma