16 march 2018
plagiat
jeśli już wpadliśmy na te same metafory, zagrajmy
do tej samej bramki. szybki grymas na twarz. jesteś
człowiekiem sukcesu, jesteś mężczyzną zwycięstwa,
jesteś poetą jebanej wiktorii. wszelkie porażki to wymysł
zawistników zza winkla. nie istnieje nic, co mogłoby nas
zepchnąć z asertywnej autostrady na jakieś gorzkniejące
pobocze. kto dbałby o powtórzone słowa? a co to niby?
nie da się zbudować domu z cegieł, które służyły w ścianie
bożnicy, lub w murze katowni? powszechny niech będzie
recycling. nie będziemy się przecież wykrwawiać o byle co.
pozostaniemy tacy sami. my kwadrat - jak jednojajowe klony.
odróżnia nas języczek uwagi, błahy ogonek pod samogłoską.
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga