3 december 2018
Wiersz dla ludzi, którzy boją się much
Życie usłane korkami i pełne skrótów
perspektywicznych szczęka ostatnim zębem,
co idealnie wpisuje się w uparte brzęczenie
wszechświata.
Ewentualnie to lodówka, w niej stygną skarby
z dzieciństwa i późnej starości.
Jesień i wiosna w przepływach burz
i nierównomiernego nasłonecznienia.
Powierzchni planety – zupełnie obcej,
szczególnie w późnych godzinach nocy,
gdy koty toczą dysputy o wyższości
swobodnego spadku.
Muchy, zazwyczaj obojętne, tańczą
nieznanego walca, czekając na zakończenie.
Nawet wiersza.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek