2 march 2011
co wieczór przed snem
gdy miałem piętnaście lat
pierwszy raz poczułem
że jestem za stary na seks
przed lustrem się zarzekałem
że nie będę podszczypywał dziewczyn
bo to przecież bez sensu
jako osiemnastolatek wiedziałem
ze jestem niezniszczalny- wyzwałem
na pojedynek wszystkie demony
chciałem pokonać całe zło świata
i zarzekałem się że nie spocznę
póki ktoś gdzieś straszy
a teraz juz jestem za stary
żeby iść na wojnę
o cudze urażone dumy
zarzekam się że raz w życiu
dotrzymam postanowienia.
chyba nadciąga zawieja
co wieczór przed snem oliwię karabin
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma