Janusz38
***
mile niedomówień
wybujałej wyobraźni
nie pozwalają na ciszę
marzeniami naćpani
ideałem spętani
opasani doświadczeń
przeżyciem
w kłótni z sobą wieczorem
miedzy Chronos , a Bogiem
dokonując wyborów
splątanych
z ideałem ku światłu
wcale iść nie jest łatwo
gdy zabraknie nam
chleba i soli
P.S. Nie wiem jaki nadać tytuł... Hmmmm... Wiem o co mi chodziło, ale z tytułem - nie wiem...
https://truml.com