violetta


Powidła


Przytulam się do ciebie, do twojego zapachu, 
pachniesz lekko rozdartą korą. Pojmuję, 
jesteś kruchy. 

Pod drzewem wrosłeś w ziemię. Drżę, 
mgiełka zdobi mnie biało, na ustach bardzo 
słodkie lato. Kocham cię skrycie. 

Boso czuję jak oddychasz. 
Uśmiecham się zwiewnie, cisza trochę zbyt 
cicha.



https://truml.com


print