Marek Gajowniczek


W obronie niepodległości


Sprzeciw być może zrywu podnietą,
gdy nie ustaną ludzie w zapale
i nie próbują jedną Gazetą
na stromym spadku zatrzymać walec.
.
Bo choć jest wiele zapór na drodze -
szykan i mnóstwo opon podpaleń,
muszą swe nerwy trzymać na wodze
i tylko gorzkie wylewać żale.
.
Na to, co było i powróciło
i nie przejmuje się niczym wcale
struktury państwa przejmując siłą.
Jutro się mogą posunąć dalej.
.
Nie zatrzymały ich Kamizelki,
Katalończycy, rewolty klimat,
wojny, naloty, Koncey Wielkich.
Młodość ich może tylko powstrzymać.
.
Ta, która zwykle broni i żywi
i piersią umie osłonić dzieci.
Do niej się muszą zwrócić leciwi.
Potem jej przyszłość Bogu polecić!



https://truml.com


print