sam53


z jesienią na ty


piosenką wierszem nie wiem jeszcze
nocą wszak we śnie jej po brzegi
wronim krakaniem pustką w mieście
a może tylko deszczem - kiedyś

w bocianich sejmach przedwrześniowych
w rozmowach wiatru - echo niosło
w złotych warkoczach liści brzozy
w rumianych jabłkach już dorosłą

wtuloną w stary żakiet stracha
któremu wróble spowszedniały
a może jeszcze będzie latać
powiedz mi słowo
w dwóch się zapisz



https://truml.com


print