Teresa Tomys


dzisiejszy cień


na pograniczu dnia i nocy
przy gwiezdnych lampach
skąpany w kroplach deszczu
szuka
dobrego miejsca na sen
cicho się kładzie
w trawiastych poduchach
i ginie

zasypiając
znika

V.2016/T.Tomys



https://truml.com


print