RENATA


kaznodzieja


bo wmówił mu że jest wybrańcem
więc z takim zaangażowaniem 
uzdrawial tłumy

kiepski żart 
śmiał się czart
nic nie działa już
zepsuł się boski pług

nauczy się od nowa
tej dziecięcej boskości 
łamiąc im kości 
i tuląc kojącym dotykiem
ich krzyki bólu gdy konały dzień 
po dniu robiąc pod siebie 
i nie ma już wybuchu światła w dłoniach 

wybacz ojcze
czuję się oszukany 
odebrałeś mi prawo
nadzieii 
czuć śmierć 
w powietrzu



https://truml.com


print