Krzysztof Konrad Kurc


Mit


Jasper M. sennie żyje na obrzeżu burzy
jej mistyczny początek przepadł gdzieś przy setnej błyskawicy
kuliste wyładowania przestały być czymś niezwykłym
a ich wielkość oraz mnogość stała się źródłem głośnej nadziei
Jasper M. ślizga się na elektrycznej fali
częściej z głową po słonecznej stronie granicy niż w chmurach
pod ozonowym fioletem oczyszczony lekkością wody
istnieje kiedy o nim piszę a może i jeszcze jedną chwilę dłużej



https://truml.com


print