sam53


ile jeszcze przed...


wyśniłem szczęście razem z wiosną
a teraz w letnich aromatach
wkładam w marzenia których dotknąć
nie można ani też pogłaskać

no cóż ugrzęzłem z nim w nadziejach
że już wystarczy milion w totka
a tak naprawdę chciałbym nieba
w nim ty rozmowa chwile spotkań

z tym niespełnieniem na rozdrożu
z obawą czy choć zagrać zdążę
próbuję znaleźć mądry sposób 
a może wyśnić szczęście 
- mądrzej



https://truml.com


print