Miladora


ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell


i znowu święta – przestawiam graty
chwile spadają niczym wodospad    
a w radiu lecą same christmasy
 
nad głową rośnie kuchenny masyw
i jak tu nie wpaść w bezdenną rozpacz
gdy znowu święta – przestawiam graty
 
choinkę bombki i altembasy
choć strzałka skacze poza termostat
a w radiu lecą same christmasy
 
wciąż gonię w piętkę drę się na pasy
zwijam rozwijam cóż wola boska
że znowu święta – przestawiam graty
 
i myślę przy tym: strachy na lachy
w końcu wszystkiemu jakoś tam sprostam
choć w radiu lecą same christmasy
 
plączą się ręce garnki i daty
ponownie jestem jak kura nioska
składając święta – przestawiam graty
a w radiu lecą same christmasy



https://truml.com


print