Robert Hiena


Dzień dobry - dobranoc.


Czasem dobrze rzucić cegłą
w szybę - w imię równości
podkreślając swoje zdanie
nowiutkim telewizorem.

Można zostać milionerem
produkując ubrania dla zabawek
sprzedawanych potem w sklepach
z dewocjonaliami.

Można wpisać w słownik Orwella
parę słów, jak "bezbiała"
żeby kawa nie była powodem
dla którego stracisz rozum.
...

Ludzie są bardziej wrażliwi
niż alarmy w sklepach -
oraz bardziej absurdalni
od idei dadaizmu.

Bo to społeczeństwo
jest objawem klinicznym
choroby psychicznej
której jeszcze nie nadano
imienia.



https://truml.com


print