bosonoga - Gabriela Bartnicka
bestia
głód szarpiący wnętrzności
dokuczał nie mniej niż cięgi
znowu usłyszał jego kroki
nie mógł uciekać
był prawie martwy
skulony w kłębek
śnił
że litościwy anioł unosi go lekko
nad drogą do Tęczowej Doliny
https://truml.com