Kazimierz Sakowicz


w odbitym świecie


 
moje dzieciństwo zamknięte w pudełku po butach
już dawno umarło niechęcią wspomnień
 
niezabliźnione rany budzą strach przed snem
gdy się spada w bezmiar pustki
 
bezdroża pojęć i znaczeń uwikłane życiem
pozwoliły mi zbudować dom na fundamencie wiary
 
moja dorosłość kulawa zmęczona codziennością
w bólu przenika przez lustro poezji
 
w odbitym świecie zranień i niezrozumienia
podglądam własne życie
 
odkąd nauczyłem się słowom przypisywać wartość
spokojnie podążam ku światłu   


2012-09-08



https://truml.com


print