berbelucha


jestem wrogiem wszystkiego


każdej przyjaźni
zawijanej w papierek
i sreberko co wspomina o sobie jak korkowiec
że mi odpuści
gdy przegonię szpaka
 
a przecież czarne są tylko suchoty
gdy ciebie nie ma lub jesteś aż tak blisko
że cię nie odróżniam
 
a ja
ja od zawsze byłem tylko tłem
 
więc odgarnij piach
tam jeszcze płonie



https://truml.com


print