Patrycja


ostatnia


jak niezapalona świeca
czekałam na iskrę
tworząc przed nosem
wieżę z białego popiołu
lustro przykrył oddech
można teraz odrysować
twarz żeby nie było smutno

przyciskam gaz do dna
za zakrętem już tylko przestrzeń



https://truml.com


print